Bohaterem filmu dokumentalnego pt.: „Ja, mój tata… i nasza żydowska historia” w reżyserii Andrzeja Sapiji jest Edward Kossoy – adwokat mieszkający w Szwajcarii, polski Żyd urodzony w Radomiu w 1913 roku. W czerwcu 2013 obchodził 99 urodziny. Był nie tylko świadkiem, lecz także w pewnych okresach uczestnikiem i współtwórcą historii. Do historii przejdzie jako jeden z pierwszych prywatnych adwokatów, który w 1949 roku założył ze wspólnikiem kancelarię w Tel Awiwie i zajął się sprawami odszkodowań dla ofiar Holocaustu. Kancelaria funkcjonowała w Niemczech – w Monachium – przez ponad 40 lat, a liczba klientów urosła w końcu do ponad 60 tysięcy.
Wspomnienia Edwarda Kossoya napisane w wieku blisko 90 lat i zebrane w opasłym tomie zatytułowanym „Na marginesie…” nominowane były
w Polsce do jednej z najbardziej prestiżowych nagród literackich – NIKE – w 2007 roku.
Wspomnienia Kossoya zaczynają się tak:
https://www.facebook.com/stowarzyszenie.zih?ref=hl
https://vimeo.com/user37109370
https://www.youtube.com/channel/UCrTeLi8zS0JY5sA-HoHbBQ/feed
– Od przeszło czterdziestu lat żyję w Genewie. Jestem obywatelem szwajcarskim i izraelskim. Także polskim, bo obywatelstwa polskiego nigdy się nie zrzekłem i ostatnio wniosłem o jego potwierdzenie.
Dzieciństwo i młodość Kossoya upłynęła w Radomiu i Warszawie. Do końca życia utrzymywał związki z Radomiem, fundując najbiedniejszym
i najzdolniejszym uczniom Gimnazjum im. Chałubińskiego, które sam ukończył, stypendia finansowe. Tamtejszemu muzeum przekazał kilkanaście obrazów, w tym płótna Jacka Malczewskiego oraz wiele przedmiotów kultury artystycznej. Wzbogacił zbiory Zamku Królewskiego w Warszawie o dzieła ze swojej bogatej kolekcji.
Film o Edwardzie Kossoyu jest historią jego życia w głównej mierze przez niego opowiedzianą. Składają się nań rozmowy Edwarda Kossoya z jego córką – Karin. Wypowiedzi uzupełniane są archiwaliami filmowymi dotyczącymi historii, jak i wydarzeń współczesnych dotyczących głównie sytuacji w Izraelu (konfliktu arabsko-izraelskiego). Karin chce poznać historię swojej rodziny. Intryguje ją cudowne ocalenie jej matki
z warszawskiego Getta (przez niemieckiego oficera). Karin dość długo nie miała świadomości, że nie była jedynaczką. Miała dwie siostry. Jedna
z nich była córką ojca z pierwszego jego małżeństwa. Druga – córką jej matki z pierwszego małżeństwa. Obie zginęły w czasie II wojny światowej, jako ofiary Holocaustu. Karin chce poznać historię swojego narodu. Pyta także ojca o inne sprawy. Na przykład o to, co w życiu jest ważne? Czym się w nim kierować? Pyta, co znaczy być Żydem? Co znaczyło być Żydem w międzywojennej Polsce, w której mieszkał ojciec, w Rosji bolszewickiej, gdzie przebywał w łagrach, w rodzącym się państwie Izrael, czy wreszcie w Niemczech – gdzie reprezentował ocalałe z Holocaustu ofiary, walcząc o odszkodowania.
Pyta – co to za naród, Żydzi?
Film„Ja, mój tata… i nasza żydowska historia” realizowany był w latach 2010-2014.
Można go obejrzeć tutaj.
Wysokość grantu przekazanego przez Stowarzyszenie: 10 000 złotych